Drodzy Czytelnicy!

A więc stało się! Od 1 stycznia 2017 r. wprowadzone zostaną w Polsce Centra Zdrowia Psychicznego (CZP). Kiedy wydajemy ten numer „Neuropsychiatrii”, trwają ostatnie prace nad wprowadzeniem Ustawy o zdrowiu publicznym i nowelizacji Ustawy o ochronie zdrowia psychicznego. Do tej ostatniej wprowadzony zostanie nowy artykuł 5a, który otwiera drogę do utworzenia w każdym powiecie i dzielnicy CZP. Zmieni się praktycznie wszystko. Pomoc dla ludzi będzie bliżej. Nowelizacja zmieni też sposób kontraktowania i finansowania psychiatrii. Dotychczasowe umowy zostaną wypowiedziane. To CZP będą kierować pacjentów na hospitalizację. Oddziały psychiatryczne będą musiały zaoferować zdecydowanie wyższą jakość i zróżnicowany profil świadczeń. Pojawi się więc realna konkurencja. Szpitale będą musiały się zreformować, inaczej z CZP nie przyjdą do nich pacjenci. Szaleństwo obecnej organizacji psychiatrii w Polsce polega na tym, że nikt nie pyta psychiatrów, jak dobrze udzielać świadczeń. Od 1 stycznia 2017 r., jeśli administrator nie będzie umiał współpracować z psychiatrami, wspólnie znaleźć modus operandi dla szpitala, jego placówka po prostu nie przetrwa. Oczywiście są też niebezpieczeństwa, znane np. z podobnej reformy z 1963 r. w USA. Administratorzy, bojąc się utraty pozycji, zwalniali na wyścigi personel i ograniczali działalność. Na koniec zwalniano ich samych, jednak ta polityka likwidacyjna przyniosła ogromne szkody. Jakąś nadzieję daje to, że do końcowego opracowania obecnej nowelizacji Ustawy Ministerstwo Zdrowia zaprosiło tylko psychiatrów (dokładnie czterech), a nie księgowych czy polityków.

Redaktor Naczelny „Neuropsychiatrii”,
Bartosz Łoza