Szanowne Koleżanki i Szanowni Koledzy,

 

w czasie pandemii można mówić, co się chce, bo i tak będzie usłyszane tylko to, ile osób się zakaziło i ile umarło. Tymczasem pandemia to złudzenie, które ukryło kompletne porzucenie spraw zdrowia psychicznego.

Kryzys pandemii tylko przez chwilę był stresem związanym faktycznie z pewnym małym wirusem RNA. Już parę dni później od zachorowania pacjenta zero przeobraził się jednak w przewlekłe zaburzenia emocji i tak jest nadal, i tak najwyraźniej będzie jeszcze długo. Kryzys pandemii 2020 przeobraził się wyłącznie w kryzys psychiczny. Nieobecność w tym wszystkim instytucjonalnej psychiatrii to ponure selfie, które sami sobie zrobiliśmy.

 

Redaktor Naczelny „Neuropsychiatrii”,
Bartosz Łoza

Opublikowane: 2020-06-30